Soczysta dziewczyna chce się oddać facetowi, ale ten postanowił jej trochę założyć kaganiec. Najpierw pobawił się jej łechtaczką za pomocą wibratora, a potem wsadził go w jej szczelinę. A kiedy jej soki zaczęły spływać po jej zarumienionych wargach, wsunął kutasa do środka. Musiała pracować nad jego twardym kutasem, zadowalając go, przybierając szczere pozy. Tylko, że jego głównym celem była jej twarz i usta. Wypuścił w nie serię precyzyjnych strzałów. Artylerzysta, moja dupa!
Cipka laski była już bardzo duża, a po napompowaniu jej pompką stała się ogromna. Facet z trudem mógł wsadzić swojego kutasa w tę nabrzmiałą cipkę. Najciekawsze jest to, że łechtaczka prawie się nie powiększyła, ale wargi stały się jak marmolada. Ciekawe, czy w tak napompowanych cipkach wrażliwość wzrasta czy maleje. Jeszcze nigdy takiej nie pieprzyłem, będę musiał spróbować.
Szkoda, że nie ma drugiej części.